poniedziałek, 20 sierpnia 2018

Sielski shadow box

Zaczęło się od rysowania pewnych tekturek, i jak to często się zdarza, do głowy przeszedł pomysł...
I tak oto powstał ten zestaw, który jak tylko do mnie dotarł musiałam szybko pokolorować :)
Ale co dalej?
Pomyślałam, że może zrobię warstwową kartkę.
Zrobiłam sobie tło i na sam koniec zepsułam wszystko malując niebo, kartka pofalowało się paskudnie :(
No to jeszcze raz...
Tym razem do nieba użyłam suchych pasteli :)
Ale, że kartka mi nie bardzo wyszła, wykorzystałam pudełko księgę.
I tak powstał shadow box :)







Zachęcam gorąco do kolorowania tekturek, ja używam do tego farb akrylowych.

A zestaw wygląda tak:


Pozdrawiam Was ciepło
Twiglet

5 komentarzy: