Cześć :)
Dziś pokażę Wam oranżerię ze sklejki. Projektowałam ja z myślą o mocno ukwieconych wersjach, ja jednak wybieram minimalizm :)
Do środka dałam mebelki oraz huśtawkę, którą zrobiłam z podpórki na kartki drewnianych patyczków.
"Kamienne" płytki zrobiłam z masy strukturalnej, którą po wyschnięciu pomalowałam farbami, by uzyskać efekt wapienia. Ścieżkę pomiędzy nimi zrobiłam wysypując proszek mineralny na posmarowaną obficie Magikiem beermatę.
"Kamienne" płytki zrobiłam z masy strukturalnej, którą po wyschnięciu pomalowałam farbami, by uzyskać efekt wapienia. Ścieżkę pomiędzy nimi zrobiłam wysypując proszek mineralny na posmarowaną obficie Magikiem beermatę.
Plastikowy dzbanek także potraktowałam masą strukturalną i pomalowałam farbami akrylowymi - wcześniej był wściekle różowy, z wizerunkiem Truskawkowego Ciastka, na szczęście córa już jest w tym wieku, że wybaczyła tę przeróbkę :)
Drzewko powstało z prawdziwych gałązek, listki są wycięte z galeriowego, zielonego papieru, natomiast pączki, to styropianowe kuleczki.
Drzewko powstało z prawdziwych gałązek, listki są wycięte z galeriowego, zielonego papieru, natomiast pączki, to styropianowe kuleczki.
Użyte produkty:
Pozdrawiam i życzę Wam spokojnych i przede wszystkim zdrowych świąt!
Super praca, marzyłby mi się taki kącik w domu lub choć na dużym tarasie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mnie też, niestety nie zanosi się, bym taki mogła mieć, więc pozostaje zadowolić się miniaturą :)
Usuń