Zostałam poproszona o wykonanie mebli dla lalek, no bo jak to, dla siebie robię różne rzeczy, a dla dziecka nie?
Poczułam presję i wzięłam się do roboty :)
I tak przy pomocy ołówka, skalpela, beermaty oraz tektury z pudełka po papierach powstały mebelki i zegar.
I tak przy pomocy ołówka, skalpela, beermaty oraz tektury z pudełka po papierach powstały mebelki i zegar.
Pokazane dziś mebelki, czyli szafę, stolik i zegar zgłaszam na wyzwanie:
Boskie :)) Moja córa byłaby przeszczęśliwa :)) Chyba też muszę coś dla niej porobić ;)
OdpowiedzUsuńNo jak to tak, mamo?! Przeurocze te mebelki :)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę genialne. Która lalka nie chciałaby spać w tym łóżeczku? :)
OdpowiedzUsuńO rany one sa sliczne !!!
OdpowiedzUsuńale cudeńka, jeśli dla córci , to sobie wyobrażam jaka musi być szczęśliwa
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :) Wymarzony prezent dla dziewczynki :)
OdpowiedzUsuńjakie cuda... i pomyśleć że wystarczyło tylko zmotywować mamę ;)
OdpowiedzUsuńwow so beautiful Work, lovely details
OdpowiedzUsuńhugs Pia
jakie śliczne rzeczy! czy ja mogę zostać Twoją córeczką?
OdpowiedzUsuńrewelacja!!!
OdpowiedzUsuńaaaale genialne te mebelki zrobiłaś ! i do tego takie unikatowe, cuda!
OdpowiedzUsuńcudne! aż się wzruszyłam, że mama stworzyła mebelki dla córki - moje marzenie z dzieciństwa ;) a na takim zegarze moja mama uczyła mnie godzin!
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńprzesliczne:), a ta toaletka CUUUDOWNA:)
OdpowiedzUsuń