Na bogato, ba jak na mnie, to kartki są baaardzo ozdobne :)
Bo i kwiatki,i brokat i perełki w płynie, no zaszalałam.
Bo i kwiatki,i brokat i perełki w płynie, no zaszalałam.
Pierwsza kartka na rocznicę ślubu i miała zawierać określone elementy - mam nadzieję, że dobrze je ujęłam :)
Druga na urodziny, nieco poważniejsza, bo i jubilatka dostojna - siostra zakonna, lubiąca grać na organach.
Chwała prowadzącym blogi z darmowymi grafikami! Na szczęście udało mi się znaleźć organy, które wydrukowałam na pięknym pieczarkowym papierze UHK.
Pierwsza kartka powędruje na wyzwanie Pagaty - W starym kinie, na blogu Scrap And Me
A druga na wyzwanie Crafty creations challenges - Challenge #241: Split It Up!
Obie świetne- pierwsza to jak w starym kinie,a druga mimo powagi jubilatki radosna i elegancka..Tylko tak dalej szalej...Uwielbiam takie szaleństwa...
OdpowiedzUsuńMoja faworytka to te pierwsza :) choć druga też piękna:]
OdpowiedzUsuńPiękne, bardzo pomysłowe i faktycznie pełne dodatków :) Świetne są te organy na drugiej kartce i cudowne kolorki :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł na taka okazję!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu ScrapAndMe :)
Świetnie! :)
OdpowiedzUsuńSuper a karteczka z kadrami filmowymi-stworzyłaś z niej historię o prawdziwej miłości :)
OdpowiedzUsuńPiękna kartka,miałaś super pomysł.Dziękuję za udział w wyzwaniu S&M
OdpowiedzUsuńTwo very beautiful cards. Thanks for joining us at Crafty Creations this week,
OdpowiedzUsuńhugs
Sabine
Obie przepiękne i pomysłowe
OdpowiedzUsuńRewelacyjne! ale oko przykuwa ta pierwsza :)))
OdpowiedzUsuń